Nowy kontener już jest

Okazało się również, że kontener nie dość, że stoi do góry kołami, to jest w okropnym stanie. Ma przerdzewiały spód i koła. Nie wiadomo, czy utrzymałby się na kółkach.

– Gdzie mamy wynosić śmieci? Ustawiamy je po prostu pod pojemnikiem — mówią. Jest ciepło, zaraz zacznie wszystko śmierdzieć, psy, ptaki porozrywają worki i poroznoszą śmieci po podwórku. Przy okazji opowiedzieli mi historię pojemnika. Cały czas mieli stary, zniszczony kosz na śmieci.

— Gdy wszystko zaczęło z niego wypadać dnem, gmina postawiła nam nowy. I przez kilka tygodni było dobrze. Śmieci były zabierane regularnie — mówi starsza kobieta. Stojący obok mężczyzna dodaje, że w pewnym momencie ten pojemnik zniknął, ktoś go zabrał, a postawił nam stary, jeszcze chyba gorszy od poprzedniego.

— Nie widziałam, jak zabierali nam kosz, bo zareagowałabym od razu. To my jesteśmy gorsi od sąsiadów, którzy mają ładne pojemniki? Tak samo płacimy za odbiór śmieci — opowiada oburzona kobieta.

O wyjaśnienie zwróciliśmy się do Ekologicznego Związku Gmin Działdowszczyzna.

— Koordynator firmy "Koma", która opróżnia pojemniki z nagromadzonymi zmieszanymi odpadami komunalnymi wyjaśnił, że mieszkańcy byli wcześniej informowani o złym stanie technicznym, a odwrócenie pojemnika po opróżnieniu jest informacją dla właściciela o bardzo złym stanie technicznym i o tym, że nie można już go używać do gromadzenia odpadów— wyjaśnia Kazimierz Podlasin z EZG Działdowszczyzna.

Zgodnie z ustawą o utrzymaniu czystości i porządku w gminach wyposażenie nieruchomości w pojemniki do gromadzenia odpadów komunalnych należy do obowiązków właściciela nieruchomości, odpowiada on również za czystość i odpowiedni stan techniczny pojemników. — Wystąpiliśmy do gminy o zakup nowych pojemników— mówi prezes PUGK Andrzej Jabłonka. Po naszej interwencji gmina zareagowała szybko i nowy pojemnik już stoi na podwórku.
roz

">kliknij
Problem z założeniem profilu? Potrzebujesz porady, jak napisać tekst? Napisz do mnie. Pomogę: Igor Hrywna