„Kibicuj z klasą" patriotycznie w Warszawie

2016-02-16 16:00:39(ost. akt: 2016-02-16 18:09:00)

Autor zdjęcia: Rafał Pyra

Od tego sezonu podczas organizowanych wyjazdów „Kibicuj z klasą” poza propagowaniem naszego hasła przewodniego : "Wspólne pasje magnesem przyjaźni", jako „Młodzi Patrioci” skupimy się na poznawaniu historii naszego kraju, oraz krzewieniu postaw patriotycznych. Uważamy, że w dzisiejszych czasach, słowa: „nauczyciel ma wychowywać młodzież w umiłowaniu Ojczyzny” muszą być wdrażane z jeszcze większą mocą .
Niedzielę 14 lutego, nasza grupa spędziła w stolicy. Otrzymaliśmy od klubu Legia Warszawa zaproszenie na inaugurację wiosennego sezonu piłkarskiego, w której to warszawski zespół miał się zmierzyć z Jagiellonią Białystok.

Uznaliśmy, że 74 rocznica powstania Armii Krajowej jest doskonałym momentem, aby rozszerzyć działalność programu „Kibicuj z klasą” o dodatkowe cele statutowe: krzewienie postaw patriotycznych i propaństwowych, popularyzowanie bohaterów związanych z historią polskiego oręża, propagowanie tradycji niepodległościowych, promowanie patriotycznych przedsięwzięć edukacyjnych, wychowanie młodzieży w oparciu o tradycje niepodległościowe w duchu miłości do Ojczyzny, znajomości własnych dziejów, szacunku, tolerancji i poczucia godności, a więc szeroko pojętej tożsamości narodowej.

Swoją wycieczkę zaczęliśmy od wizyty w Muzeum Powstania Warszawskiego. Młodzież, po raz pierwszy w tak realistyczny sposób, mogła zobaczyć jak wyglądała powstańcza Warszawa, poczuć klimat tamtego okresu, zobaczyć nie tylko dzieje militarne 63 dni walk, ale również jak wyglądało życie ludności cywilnej.

Muzeum wykorzystuje nowoczesne techniki audiowizualne, które pozwalają w bardzo inspirujący sposób opowiadać o historii i patriotyzmie. Będąc na miejscu mogliśmy ujrzeć wiele przedmiotów związanych z tamtym okresem. Bardzo wzruszające były odczytywane listy pisane przez ludzi, którzy nie znali losów swoich bliskich i żyli w nieświadomości, przelewając swój strach, ale i nadzieję na kartki papieru.

Wizyta w muzeum sprawiła, że lepiej poznaliśmy dzieje powstańców, jednocześnie wielu z nas zapewne odczuło smutek i przygnębienie z powodu ich tragicznego losu. Jesteśmy dumni z naszych rodaków, że tak dzielnie potrafili walczyć o nasz kraj, poświęcając przy tym własne życie. Uważamy, że wszyscy uczestnicy powstania zasługują na ogromny podziw, szacunek i najwyższe uznanie.

Następnym przystankiem był Cmentarz Wojskowy na Powązkach, na którym grupa oddała hołd Żołnierzom Wyklętym, zapalając znicze i wspólnie odmawiając modlitwę w Mauzoleum Wyklętych - Niezłomnych. Była to z naszej strony swoista symbolika, z okazji zbliżającego się Narodowego Dnia Pamięci Żołnierzy Wyklętych, które jest obchodzone w Polsce corocznie dnia 1 marca, na cześć żołnierzom antykomunistycznego i niepodległościowego podziemia.

Idąc cmentarnymi alejkami mijaliśmy w ciszy i skupieniu groby znanych Polaków, pisarzy, naukowców, aktorów, wojskowych, ludzi świata sportu. Przystanęliśmy również przy pomniku upamiętniającym 96 ofiar katastrofy lotniczej pod Smoleńskiem. Duże wrażenie zrobiły na nas kwatery Powstania Warszawskiego, batalionu Żywiciel, Szarych Szeregów, Katynia. Śmiało można w tym miejscu napisać, iż stąpaliśmy po ziemi, na której znajduje się „historia miasta i Polski zapisana nagrobkami”.

Obowiązkowym punktem pobytu w Warszawie jest niewątpliwie Stare Miasto. Mieliśmy troszkę czasu na spacery starówką, przyjrzeniu się z bliska Zamkowi Królewskiemu, wykonaniu wspólnej fotografii pod kolumną Zygmunta III. W tym miejscu należy zaznaczyć, że postanowiliśmy przy następnej wizycie w Warszawie dokładniej zwiedzić tą część stolicy, poświęcając więcej uwagi miejscu, które zostało wpisane na listę światowego dziedzictwa UNESCO.

Kolejnym punktem wyjazdu był Stadion Narodowy. Z racji tego, iż w tej porze roku pełni on rolę „Zimowy Narodowy”, nie skorzystaliśmy z wizyty na murawie, gdyż po prostu jej nie ma. W to miejsce, na czas zimy, zbudowano lodowiska, zjeżdżalnie, ustawiono bary.

Mimo to skorzystaliśmy z oferty operatora obiektu, zakupując wejściówki na punkt widokowy, gdzie mogliśmy przekonać się jak wielkich rozmiarów jest ten nowoczesny stadion piłkarski. Zamierzamy tu powrócić, kiedy zamiast lodu dla odmiany pojawi się piękna, zielona murawa. Pobyt na narodowym zakończyliśmy zakupami w sklepie kibica reprezentacji Polski, w którym każdy mógł nabyć pamiątkę z wizyty na tym obiekcie.

Nadeszła pora na punkt kulminacyjny, a mianowicie mecz Legia Warszawa-Jagiellonia Białystok. Stadion przy Łazienkowskiej na prawdę robi duże wrażenie. Miejscówki mieliśmy blisko murawy, tak więc z niewielkiej odległości mogliśmy obserwować to co się działo na meczu. A działo się bardzo wiele.

Nie da się w kilku zdaniach opisać atmosfery na takich spotkaniach. W telegraficznym skrócie można by rzec, że idealnym przepisem na fantastyczne widowisko piłkarskie jest: nowoczesny, w pełni zapełniony, obiekt sportowy, ambicja i umiejętności zawodników, cztery bramki gospodarzy, dwie efektowne oprawy najzagorzalszych kibiców, z wykorzystaniem, (nie wiedzieć czemu, wciąż zabronionej) pirotechniki, rywalizujące ze sobą nie tylko drużyny na boisku, ale również grupy na trybunach.

Te składowe niewątpliwie powodują uśmiech u kibiców i taki też znajdował się na naszych twarzach po zakończonym spotkaniu. W tym miejscu zmuszony jestem napisać: NowyStadionDlaOlsztyna !

Zaczęliśmy naszą wizytę w stolicy od Muzeum Powstania Warszawskiego i tym samym akcentem zakończyliśmy ją, udając się po meczu na Kopiec Powstania Warszawskiego. Jest to wzniesienie na szczycie którego stoi kilkumetrowy pomnik – symbol Polski Walczącej. Zostało ono sztucznie utworzone, z gruzu zniszczonej w 1944 roku Warszawy.

W ciszy i skupieniu, idąc na szczyt kopca aleją „Godziny W” mijaliśmy setki drewnianych krzyży, które przepasane są biało-czerwonymi opaskami w okresie rocznic powstańczych. Będąc na miejscu, trzymając w rękach flagę „Młodzi Patrioci”, przy blasku odpalonych czerwonych rac, uczciliśmy minutą ciszy pamięć wszystkich Polaków poległych w Powstaniu Warszawskim. Oddali oni swe życie w walce o wolną Polskę, tak więc niech się niesie: Cześć i chwała Bohaterom !

„Patriotyzm oznacza umiłowanie tego, co ojczyste:
umiłowanie historii, tradycji, języka, czy samego krajobrazu.
Obejmuje ono działania rodaków i owoce ich geniuszu ”. Jan Paweł II.


Pochwal się tym, co robisz. Pochwal innych. Napisz, co Cię denerwuje. Po prostu stwórz swoją stronę na naszym serwisie. To bardzo proste. Swoją stronę założysz klikając " Tutaj ". Szczegółowe informacje o tym czym jest profil i jak go stworzyć: Podziel się informacją:

">kliknij
Problem z założeniem profilu? Potrzebujesz porady, jak napisać tekst? Napisz do mnie. Pomogę: Igor Hrywna

Ten tekst napisał dziennikarz obywatelski. Więcej tekstów tego autora przeczytacie państwo na jego profilu: PASJA

2001-2024 © Gazeta Olsztyńska, Wszelkie prawa zastrzeżone, Galindia Sp. z o. o., 10-364 Olsztyn, ul. Tracka 5