„Kibicuj z klasą” w Gdańsku na meczu Polska – Grecja

Spotkanie było rozegrane na stadionie gdańskiej Lechii, na którym zasiadło ponad 37 tysięcy widzów. Zabrakło podczas tej rywalizacji tego, co jest najważniejsze dla kibiców, a mianowicie strzelonych goli. Mecz zakończył się bezbramkowym remisem. Młodzież „Kibicuj z klasą” przyzwyczajona do żywiołowego dopingu, musiała nieco się przestawić zasiadając na meczu Reprezentacji. Po odśpiewaniu polskiego hymnu i kilku meksykańskich fal, nie było zorganizowanego dopingu, a wszelkie próby jego „rozkręcenia” spotykały się z reakcją gapiów, bo kibicami trudno nazwać ludzi, którym przeszkadzało w oglądaniu tego widowiska machanie szalikami, okrzyki. Również nasza flaga „Kibicuj z klasą” została odebrana jako „niepożądana” i po interwencji ochrony, musieliśmy ją ściągnąć, gdyż za wyjątkiem biało czerwonych kolorów, jak nam powiedział pan z obsługi, „posiada za dużo niebieskiego”.

No cóż, przepisy są po to, aby ich przestrzegać, nawet tych najbardziej absurdalnych. Na pewno nie został wykorzystany potencjał rzeszy fanów przybyłych na PGE Arena. Dla nas wiedza, jaką posiedliśmy na temat atmosfery jaka panuje na meczach kadry skłania do stwierdzenia, iż lepiej "biało-czerwonych" obejrzeć w telewizji, mając założone ciepłe kapcie, natomiast chcąc „z klasą”, żywiołowo, cały mecz dopingować, udać się na stadion np. Stomilu Olsztyn, gdzie klimat jest o niebo lepszy i będąc na obiekcie poczuć, że jest się kibicem, a nie obserwatorem spotkania.

Mimo wszystko, jesteśmy dalecy od stwierdzenia, że nie warto było przyjechać tego dnia na mecz. Już parę godzin przed spotkaniem widać było na ulicach Trójmiasta jak wielkim wydarzeniem jest występ kadry na gdańskim stadionie. Mnóstwo ludzi w biało czerwonych strojach, odmalowanych twarzach, z flagami w rękach, spacerowało całymi rodzinami po ulicach, deptakach, skwerkach. Odśpiewany na stadionie polski hymn przez wielotysięczny tłum ludzi, mógł spowodować u wielu z nas wielkie wzruszenie. To chwila, która spotęgowała poczucie dumy z bycia Polakiem.

Podczas tego wyjazdu zwiedziliśmy również półwysep Westerplatte, którego obrona we wrześniu 1939 stała się symbolicznym początkiem II wojny światowej, oraz polskiego oporu przeciw agresji niemieckiej, Kościół Mariacki który jest największą świątynią na świecie zbudowaną z cegły, gdańską Starówkę, a także ulicę-deptak Bohaterów Monte Cassino w Sopocie, tzw. Monciak, najtłumniej odwiedzane miejsce przez turystów w Trójmieście, jak również sopockie molo. Nasza grupa była tego dnia doskonale przygotowana, wszyscy w barwach biało-czerwonych, z szalikami, flagą, wzbudzaliśmy duże zainteresowanie ludzi, których spotykaliśmy na naszej drodze. Po raz kolejny zaznaczamy naszą obecność „Kibicuj z klasą”, miejscowości i gminy Janowiec Kościelny na mapie naszego kraju.

Był to już ostatni wyjazd w tym roku szkolnym, organizowany w ramach projektu „Kibicuj z klasą”. Z tego miejsca pragniemy poinformować , iż nasz projekt został wybrany przez Urząd Wojewódzki w Olsztynie najlepszym w województwie, spośród wszystkich, nadesłanych do konkursu, organizowanego przez Ministerstwo Spraw Wewnętrznych na popularyzowanie zasady „fair play”, kulturalnego i bezpiecznego kibicowania, oraz kształtowanie wśród dzieci i młodzieży nawyków prawidłowego zachowania się w trakcie meczów. Przeszedł tym samym do II etapu - finału krajowego, w którym to będzie rywalizował z najlepszymi projektami pozostałych 15 województw !
Rozstrzygnięcie konkursu krajowego nastąpi 30 czerwca.

">kliknij
Problem z założeniem profilu? Potrzebujesz porady, jak napisać tekst? Napisz do mnie. [url=mailto:i.hrywna@gazetaolsztynska.pl] Pomogę: Igor Hrywna/url]