Orzeł Janowiec gromi rywala

2014-05-11 19:22:37(ost. akt: 2014-05-12 21:28:37)
Bratek Szczypiński zdobywa pierwszego gola dla Orła Janowiec

Bratek Szczypiński zdobywa pierwszego gola dla Orła Janowiec

Autor zdjęcia: Jerzy Boczkowski

W niedzielę (11 maja) w meczu 23 kolejki piłkarskiej V ligi gr.2 Orzeł Janowiec wysoko pokonał Syrenę Młynary 6:0 (1:0)
Orzeł Janowiec Kościelny rozgromił na własnym boisku Syrenę Młynary aż 6:0.

W zespole gospodarzy nie wystąpił dzisiaj Paweł Szypulski. Jego obowiązki kapitana przejął Grzesiu Mróz. Początek spotkania nie zapowiadał tak wysokiego wyniku. Goście głównie środkiem boiska konstruowali swoje akcje, Orzeł natomiast grą na skrzydłach próbował zaskoczyć swoich rywali.

Z minuty na minutę z lekka zarysowuje się przewaga gospodarzy. Ich akcje ofensywne stają płynniejsze i groźniejsze. Już w 10 min. Bartek Szczypiński nie wykorzystuje niezłej okazji a w odwecie groźnie z kornera piłkę wzdłuż bramki janowieckiego Orła posłał Kacper Lichoład.

Orzeł próbuje uderzać z dystansu. Jednak strzały Krzysztofa Ramy, Przemka Małeckiego i Adasia Wasowskiego nie trafiają do siatki gości. Nadchodzi 25 minuta, znajdujący się przed polem karnym rywala Mateusz Lewikowski podaje piłkę na lewą stronę do wchodzącego w pole karne Bartka Szczypińskiego, ten podciąga z piłką kilka metrów i mimo asysty obrońcy gości Mateusza Stycznia trafia do siatki gości.

Syrena jeszcze w tej części gry mogła zniwelować straty. Strzały Maciej Brzozowskiego i Kornela Wieczorka w pięknym stylu broni Łukasz Radzikowski bramkarz Orła.

II połowę śmielej rozpoczęli goście. Jednak po paru minutach miejscowi przejmują po woli inicjatywę. Mecz nieco zaostrza się i żółte karki oglądają zawodnicy z Młynar Mateusz Nowak za faul od tyłu na Grzesiu Mrozie oraz Kornel Wieczorek za niesportowe zachowanie.

Wspomniany Grzesiu Mróz zmarnował wyborną sytuację, gdyż nie wykorzystał tzw. setki. Z biegiem czasu Orzeł zdecydowanie przeważa. Ciekawą dwójkową akcję przeprowadzili Grzesiu Mróz z Bartkiem Szczypińskim, lecz ten drugi będąc na świetnej pozycji minimalnie spalił.

Nietypową sytuację kibice ujrzeli w 68 minucie. Wypuszczony na dobieg Przemek Małecki nie miał szans dojść do piłki, lecz na szczęście Orła kardynalny kiks popełnił bramkarz Młynar który nie zatrzymał tej piłki a Przemkowi Małeckiemu pozostało aby skierować piłkę do pustej bramki. Przemek tak uczynił i gospodarze prowadzili już 2:0.

Po zdobyciu drugiego gola Orzeł niepotrzebnie cofa się i zwalnia grę. Jednak po chwili suną kolejne akcje ofensywne na bramkę gości. Rozpoczyna się ostatnie 10 minut. które wstrząsnęło Syreną. Grzesiu Mróz dostaje ładne podanie na lewej stronie i w stylu Bartka Szczypińskiego z I połowy zdobył trzeciego gola.

Mariusz Łochnicki z 5 metrów lekko uderza wprost w bramkarza. Bartek Szczypiński w 86 min po solowej akcji prawą stroną podwyższa rezultat. Na minutę przed zakończeniem swoją dobrą grę dokumentuje Mariusz Łochnicki zdobywając piątego gola. W doliczonym czasie położonego już na łopatki rywala pognębił Grzesiu Mróz który zdobył szóstego gola dla Orła.

Orzeł Janowiec zasłużenie wygrał dzisiejsze spotkanie, był zespołem lepszym, częściej był w posiadaniu piłki i świetną dyspozycją zwłaszcza w drugiej połowie zawdzięcza swoje wysokie zwycięstwo nad Syreną Młynary.

Po zwycięstwie nad Syreną Młynary Orzeł Janowiec awansował na 4 miejsce w ligowej, ustępując wiceliderowi zaledwie o 2 punkty.

Orzeł Janowiec Kościelny - Syrena Młynary 6:0 (1:0)


Orzeł Janowiec: Radzikowski - Mróz - Rólka - Górny - P.Małecki (75' Łochnicki) - Rogowski - B.Szczypiński - Rutkowski - Wasowski (75' S.Szczypiński) - Rama (80' M.Małecki) - Lewikowski (46'Kurzac)
Syrena Młynary: Kot - Styczeń - Sadowski - Kotowski - Kidal - Wieczorek - Bednarczyk - Brzozowski - Tymiński - Lichoład - Matulewicz

Sędzia: Krzysztof Mróz (Olsztyn)


2001-2024 © Gazeta Olsztyńska, Wszelkie prawa zastrzeżone, Galindia Sp. z o. o., 10-364 Olsztyn, ul. Tracka 5